Wychowankowie,
współpracownicy i przyjaciele Franciszka Wesołowskiego z Katedry Teorii Muzyki
Akademii Muzycznej w Łodzi zapraszają na wieczór wspomnień o Profesorze,
wybitnym teoretyku muzyki, kompozytorze, organiście, ponad pół wieku związanym
z łódzką Akademią, wieloletnim prorektorze i doktorze honoris causa tej uczelni.
10 stycznia mija setna rocznica urodzin prof. Wesołowskiego.
W środę 8 stycznia we wspomnieniowym spotkaniu wezmą
udział uczniowie Franciszka Wesołowskiego z różnych roczników. Kompozycje
organowe i kameralne Profesora wykonają artyści związani z Akademią Muzyczną:
Piotr Grajter (organy), Miłosz Bazelak (organy), Izabela Ceglińska (skrzypce),
Tomasz Bartosiak (skrzypce), Jolanta Kukuła-Kopczyńska (altówka), Tomasz Starek
(wiolonczela). W programie: Kwartet smyczkowy z 1953 roku i utwory
organowe napisane w latach 90., w tym preludia chorałowe na temat kolęd: „W
żłobie leży” i „Gdy się Chrystus rodzi”. Spotkanie rozpocznie się w Sali
Balowej Pałacu Akademii przy ul. Gdańskiej 32 o godz. 17.00. Wstęp wolny.
Praca w łódzkiej Akademii Muzycznej, wcześniej Państwowej
Wyższej Szkole Muzycznej, była ważnym rozdziałem w działalności pedagogicznej i
naukowej Profesora. Studia w tej uczelni ukończył w 1947 roku. Od 1948 r. uczył
tutaj gry na organach, rok później również harmonii, kształcenia słuchu,
kontrapunktu, seminarium prac dyplomowych. Pod jego kierunkiem powstało ponad
100 prac magisterskich studentów teorii muzyki AM i kilkadziesiąt kolejnych
napisanych przez studentów edukacji muzycznej Akademii i Uniwersytetu
Łódzkiego. Przez 21 lat był prorektorem uczelni, w latach 1960-80 kierownikiem
Katedry Teorii Muzyki, w następnych latach również Zakładu Muzyki Dawnej.
Muzyce dawnej już od lat 60. poświęcał szeroko zakrojone badania, liczne
artykuły i cykl sesji muzykologicznych organizowanych w Akademii pod wspólnym
tytułem „Obecny stan badań nad wykonawstwem
muzyki dawnej”
(pięć sesji w latach 1978-87), na które zapraszał muzyków z całej Europy.
Pomimo tak wielu osiągnięć i ponawianych wniosków uczelni aż 24 lata czekał – jako osoba bezpartyjna – na nadanie tytułu profesora
nadzwyczajnego. Stało się to dopiero w 1981 roku, gdy tytuł profesorski dla
niego znalazł się wśród postulatów strajkujących studentów. Od 1995 roku był
profesorem zwyczajnym sztuki muzycznej. Zmarł w 2007 roku.
W 1999 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa Akademii
Muzycznej w Łodzi, która w tym samym roku przygotowała księgę pamiątkową „Arcana musicae”, dedykowaną
prof. Wesołowskiemu z okazji jego 85. urodzin. We wstępie do książki prof.
Jerzy Bauer zapisał słowa, które trafnie opisują rolę, jaką Franciszek
Wesołowski odegrał dla łódzkiego, i nie tylko łódzkiego środowiska muzycznego: – Ta Księga jest wyrazem ludzkiej życzliwości i podziwu. Jest jednocześnie
podziękowaniem i wyrazem uznania za proste, świadczone całym długim i pięknym
życiem świadectwo prawości, pasji badawczej, umiłowania prawdy, sztuki i
człowieka, zarówno w pracy naukowej, jak i pedagogicznej. Podręczniki Profesora
były dla co najmniej kilku pokoleń polskich muzyków, teoretyków i muzykologów
pierwszym drogowskazem na drodze zgłębiania muzycznych arkanów – tajemnic muzyki. Dzięki swej logice
i przystępności stanowią one do dziś pomoc w zadomowianiu się w skomplikowanym
świecie harmonii.
0 komentarze:
Prześlij komentarz